W całym polskim (i nie tylko) Internecie zaczęła krążyć smutna informacja o śmierci syna Andrzeja Sapkowskiego, Krzysztofa. Współtwórca czasopisma „Nowy Talizman” miał 47 lat.

Najnowszy numer magazynu „Nowa Fantastyka” poinformował swoich czytelników o śmierci Krzysztofa Sapkowskiego. Nawet dla tych, którzy nie wiedzą dokładnie, o kim mowa, nazwisko mówi wystarczająco wiele. Krzysztof był synem Andrzeja Sapkowskiego, twórcy postaci słynnego Geralta i całej sagi. Magazyn zamieścił bardzo krótki komentarz, informujący o śmierci jego syna:

Czerwiec 2019. Maćka zabrakło. I mojego syna zabrakło.

Komentarz dotyczył także odejścia Macieja Parowskiego, redaktora naczelnego „Nowej Fantastyki”.

Warto dodać, jak i zapamiętać, że tak naprawdę Krzysztof Sapkowski zainspirował swojego ojca do stworzenia sagi, dziś dobrze znanej i kultowej, Wiedźmin.

Chciałem zrobić przyjemność mojemu synowi, który jest zagorzałym miłośnikiem tego typu literatury i stałym czytelnikiem waszego pisma 'Fantastyka'. Zapytał mnie kiedyś: Dlaczego nie napiszesz czegoś takiego? Nie ma problemu, powiedziałem, napiszę. No i tak powstał Wiedźmin. Zresztą właśnie od syna dowiedziałem się o waszym konkursie i jego warunkach.

Powyższe słowa wypowiedział Andrzej Sapkowski w jednym z wielu wywiadów. Krzysztof Sapkowski był tłumaczem oraz pisarzem poetą. Współtworzył magazyn „Nowy Talizman”. Nie znamy jednakże dokładnej daty jego śmierci, jak i również okoliczności. Wiemy tylko, że miał 47 lat.

Źródło:
Maria Wawrzyniak - gram.pl